wtorek, 10 maja 2011

hmmm.


Tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć.


Nie jest fajnie. Po powrocie do szkoły, nie mam na nic czasu. W szkole też nie jest przesympatycznie. Chociaż dzisiejszy sprawdzian z historii poszedł mi zadziwiająco dobrze. Zobaczymy co z oceną. Pogoda niby ładna, ale co z tego. Na czwartek wypracowanie z j.polskiego, jutro sprawdzian z fizyki, w piątek z geografii. Ciężkie życie, ciężkie. Nawet już nie wiem czy chcę wakacje. Dzisiaj wreszcie przyszła do mnie sukienka, którą pokazałam kilka wpisów wcześniej. Tak czy inaczej, życzę miłego tygodnia. Nie wiem kiedy znów napiszę.
Buziaki :*

1 komentarz:

  1. Szkoła dobija, wiem. Mam to samo, ale jakoś olałam.. Wiem, zepsuję sobie oceny pod koniec, ale już mi wszystko jedno, chcę wakacje!
    Powodzenia :).

    OdpowiedzUsuń