Owszem, miała wspomnienia,
ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić.
Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila,
a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.
Hejka. Z naszego ogniska, przez to co widać za oknem, nie będzie nic. Z pielgrzymką, z którą było tyle problemów i wątpliwości, nic nie wiadomo. Również z powodu wybryków matki natury. Myślę, że w taki deszcz nikt nie miałby ochoty iść 15 km. Polecam sms-a, ŚPISZ? o 23.35. Polecam, już wakacyjne, plany elity. Polecam to, że muszę uczyć się biologii. I znów zaczęłam się bawić w polecanie. I nie wiem co to MĄDROŚCI TALMUDU, muszę zapamiętać żeby zapytać Jakuba. hauhauaauhhaa.
A niżej maxi dress. Okropnie mi się spodobały, ale, ponieważ mam niecałe 160 cm, nie mogę w nich chodzić. Wyglądałabym co najmniej dziwnie.
Buziaki :*
Fajne fajne! :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Twoje plany legły w gruzach.
kurczę, marzy mi się taka jak ta pierwsza :)
OdpowiedzUsuńa mi sie marzy ta druga;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie
myślę nad kupnem tej drugiej, jest śliczna..
OdpowiedzUsuńzapraszam do udziału w konkursie na moim blogu ;)
http://her-cheap-style.blogspot.com
wow ta druga jest prze piękna pozdrawiam i zapraszam do siebie http://juliax96-make-upandfashion.blogspot.com/ ;)
OdpowiedzUsuńale fajna ta pierwsza ~!!! :) Chociaż druga też niczego sobie .
OdpowiedzUsuń