wtorek, 3 maja 2011

mohito skirt.

 Papieros nigdy nie zastąpi nam miłości, piwo namiętności, a wypalona ganja nie przytuli nas swym duszącym dymem.



Hejka, wczoraj wróciłam z zakupów około 21, a dzisiaj nóg nie czuję. Mam jeszcze dziś parę spraw do załatwienia, ale dam radę. Później pokaże co więcej udało mi się kupić.


Spódniczka, którą udało mi się wczoraj zdobyć : MOHITO.
Jak się Wam podoba? 


 
 
Buziaki :*

7 komentarzy:

  1. tez na nia poluje, ja posiadam jej koleznke, niebieska w kropki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. cute!!!!nice blog :) i'm your new follower! i'd love if you follow back
    xoxox
    http://cosmopearls.blogspot.com/!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna i to jeszcze w kwiaty.
    <3

    OdpowiedzUsuń
  4. That skirt looks so cute!
    Love it! :)

    http://electric-cats.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń