chcę znów łapać w ręce deszcz, nie czuć pośpiechu, lubić maj.
opowiadać ci jak bardzo chcę stąd uciec, nosić otwarte okna myśli.
chcę znów tak oddychać.
Kocham taką pogodę, jest idealnie i najlepsze: nie ma komarów. 'Lubię' wycieczkę na religii i spacer po lesie z Sabinką, bo Puszek i Leon to mega podobne imiona. Lubię lekcje angielskiego bez angielskiego. Lubię to, że jutro mamy zasłużony dzień bez pytania, i kończymy po 5 lekcjach. SŁOŃCE wreszcie.
Dzisiaj tyle.
pjona :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz