poniedziałek, 22 listopada 2010

mega.

dzień niezbyt udany. w szkole lajtowo. w zamian za matematykę zajęcia z panią pedagog i związana z nimi boląca głowa. przełożony sprawdzian z biologii i prześmieszny kolega Rafał na j.angielskim. :* a w środę mega lajt . dzień patrona jak już wcześniej wspominałam.  mam mega świetne plany na ferie. KARKONOSZE czekają.

nauczyłam się milczeć, gdy naprawdę mi zależy.

 

wiele dałabym za taką figurę.

 

2 komentarze:

  1. śliczny szablon :) wiesz może gdzie kupić taki duży szal jak ma dziewczyna na zdj?

    OdpowiedzUsuń
  2. wiem tylko, że szal jest H&M. ;)

    OdpowiedzUsuń