środa, 1 grudnia 2010

no i pani od polskiego pozytywna. wiem to ze sprawozdań. sama jej nie widziałam ponieważ w tym czasie byłam na konkursie z matematyki. na temat nic nie powiem. ale za to -5 z francuskiego. ♥ no i za tydzień spr. a 15 grudnia spr z fizyki. przeżyjemy. przeraża mnie prezentacja na Dzień Matematyki. ale dobra. zapomnijmy. 
pjona:*






szczęśliwym jest się wtedy, gdy leżąc wieczorem w łóżku, śmiejesz się do sufitu, zwierzając mu się z każdej chwili, która mimowolnie uniosła kąciki Twoich ust. kiedy nie możesz usnąć z podekscytowania. wtedy, gdy kładziesz się jak najprędzej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. to tak jak za czasów dzieciństwa, kiedy 5 grudnia, nie mogłeś zasnąć wiedząc że rano znajdziesz obok łóżka mikołajkowy prezent.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz