czwartek, 27 stycznia 2011

prawie koniec.


Kiedyś Ci opowiem 
Czemu trzęsą mi się ręce 
Czemu jak rozbitek 
Chowam się przed snem w butelce 
Czemu lepię z piachu z cudzych myśli 
Własny obraz 
Chciałbym w Twoich oczach 
Tak po prostu się przeglądać.

no i zostało 3 dni ferii. nie jestem z tego szczególnie niezadowolona. myślę, że wykorzystałam wolny czas jak najbardziej można było to zrobić.  tak jak sobie obiecałam kończę czytać POTOP. nie przytyłam, ale schudłam chociaż się tego nie spodziewałam, gdyż zawsze tyję od siedzenia w domu. przyczyną tego mogłaby być codzienna zabawa z dziećmi na dworze, np. w chowanego. nie uważam też, że zmarnowałam chociażby 10 minut ferii. odrobiłam już nawet pracę domową i mogę napawać się ostatnimi chwilami wolności. w nowym semestrze liczę na lepsze oceny i wiem, że to zależy tylko i wyłącznie ode mnie samej. po prostu trzeba się wziąć w garść i starać systematycznie do przodu.  nie wiem czy mi się to uda, ale chociaż spróbuję.
polecam kolejne części zakupów z siostrą. i moje nowe rzeczy. trzy pary butów. kozaki, botki i szpilki. sukienkę, dwie tuniki, czarną spódniczkę i spodenki z h&m, dwie różyczki do włosów. kupiłam sobie również na wypróbowanie szampon z syoss. mam nadzieję, że będzie odpowiedni do moich włosów.
dzisiaj pozdrawiam wszystkich i wszystko. a najmocniej moją siostrzenicę Ernestkę, która ma największe oczy na świecie.


pjona :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz