sobota, 16 kwietnia 2011

9 poniedziałków.

- Kawy, herbaty, piwa? - Nie, dziękuje.
- A może jesteś głodna? - Nie, nie jestem.
- To czego Ci potrzeba? - Oj zamknij się i mnie przytul.



Polecam dzisiejszą spowiedź i stanie za Rafałem. - Jak będzie długo gadał to powiem 'Bóg zapłać' i wyjdę, co mi zrobi? - Dobrze mam grzywkę? - Fajna kurtka Rafał. - Wiem. - Już niedługo. Jeszcze dwie osoby.
Polecam to, że tak sobie trafiliśmy, że staliśmy w kolejce jakieś 40 min. Miło było spotkać prawie połowę ludzi z klasy idąc do kościoła, co można uznać za trochę dziwne. Jutro, jakby nie było, również wybieramy się do kościoła. W poniedziałek poprawa z biologii, kolejna lekcja matematyki bez matematyki, angielski, historia (nadal nie posiadam podręcznika), francuski i religia -.- Pozdrawiam wszystkich, którzy tak samo jak ja nienawidzą poniedziałków. Jeszcze 9 takich dni.




New Look Womenswear Spring Summer 2011





pjona :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz