poniedziałek, 11 kwietnia 2011

rekolekcje.


Jesteś francuskimi perfumami, 
miłością w czarno-białych filmach i muzyką tą co lubię.


Wszystko fajnie, ale w środę do szkoły. Omawianie Potopu, nowy temat z francuskiego, fizyka. Pilnie potrzebuję korków z fizyki! Ciekawe czy wreszcie p.D raczy się pojawić na matematyce. Nie mogę, no po prostu nie mogę doczekać się wakacji. A teraz moi drodzy siedzę z gorącą herbatą i oglądam trzecią część Potopu, który wcale nie jest taki zły jak mogłoby się wydawać. Polecam to, że jutro drugi dzień rekolekcji, na które nie idę bo po prostu mi się nie chce. To przez wszechogarniające lenistwo, nie moja wina. Polecam to, że od następnego roku będziemy mieć innego nauczyciela j.polskiego. *extra* no nie ma co. ?*Lubię* nasze dalsze przygotowania do Dnia Języków Obcych. 



pjona :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz